Hejka!
Z racji tego, że w piątek miałam wolne, a przez to, że ostatnio bardzo dużo pracowałam i nie miałam czasu na nic bardzo brakowało mi czytania. Dlatego zdecydowałam się, że wezmę udział w 24h wyzwaniu książkowym. Widziałam takie filmiki na kanałach na YT u Made by Caroline i Anity z Book Rewiev. Z racji tego, że obie dziewczyny uwielbiam postanowiłam pójść w ich ślady i po prostu czytać. \Kanał Karoliny
Kanał Anity
Troszkę nagięłam zasady i mój maraton zaczął się o godzinie 20, w czwartek 10 maja, a skończył się o godzinie 20, w piątek 11 maja. Na TBR wybrałam sobie 2 książki, które wam zaraz pokażę. Jak mi poszło? Zaraz się dowiecie !!
TBR na ten maraton 2 książki:
"Its ends with us" Colleen Hoover
"Grzech aniołów" Charlotte Link
CZWARTEK, GODZINA 20.00
Zaczynamy!
W tym dniu czytałam do godziny 00.00 i przeczytałam połowę książki, czyli 150 stron książki. Poszłam spać, bo byłam strasznie zmęczona, ale za to zaczęłam czytać następnego dnia już o godzinie 9.
PIĄTEK, 9.00
Przeczytałam 40 stron książki w międzyczasie robiąc śniadanie i pijąc herbatę.
PIĄTEK, 13.30
Skończyłam pierwszą książkę. O tej godzinie skończyłam również swój maraton, ponieważ od godziny 13,30 nie przeczytałam już ani jednej strony. Spotkałam się później ze znajomymi i już nie czytałam.
Jeżeli chodzi o maraton to bardzo mi się spodobał, dlatego że przeczytałam jedną książkę w ciągu dnia, a to wspaniały wynik przynajmniej dla mnie. Na pewno w przyszłości powtórzę ten maraton. Buźka ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz