"Kto czyta książki, żyje podwójnie" Umberto Eco

sobota, 4 marca 2017

TBR. CO BĘDĘ CZYTAŁA W MARCU?

Hejka!
Dzisiaj taki szybki post dotyczący moich planów na marzec. Jak wiecie, w tym roku mam maturę, a tak konkretnie to za 2 miesiące, więc trzeba się zebrać w sobie i wszystko wykuć na blachę. Także zdaję sobie sprawę z tego, że moje czytelnicze wyniki będą raczej blade, ale spokojnie, nadrobimy po maturce! No ale plany można mieć, prawda? Zapraszam!

Na pewno będę czytała lektury i będzie to "Dżuma" oraz "Tango".
A jeżeli chodzi o książki nielekturowe to chce dokończyć czytać 3 książki:

Tytuł: "Przekroczyć granice"
Autor: Katie McGarry
Wydawnictwo: Muza
Liczba stron: 496
Kategoria:  Literatura młodxzieżowa
Opis:
Nikt nie wie, co zdarzyło się tamtego wieczoru, kiedy Echo Emerson z popularnej dziewczyny stała się outsiderką z dziwnymi bliznami na rękach. Nawet Echo nie pamięta całej prawdy o tym strasznym wieczorze. Jedyne, czego pragnie, to aby jej życie wróciło do normalności. Kiedy pojawia się Noah Hutchins, zabójczo przystojny i wykorzystujący dziewczyny samotnik w czarnej skórzanej kurtce, świat Echo zmienia się w niewyobrażalny sposób. Pozornie nic ich nie łączy. Z tajemnicami, które oboje skrywają, bycie razem jest w zasadzie niemożliwe. Jednak niezwykłe przyciąganie między nimi nie chce zniknąć. W takiej sytuacji Echo musi zadać sobie pytanie, jak daleko mogą przesunąć granice i co zaryzykuje dla chłopaka, który może nauczyć ją znowu kochać.

Tytuł: "Promyczek"
Autor: Kim Holden
Wydawnictwo: Filia
Liczba stron: 592
Kategoria: Romans
Opis:
Życie Kate Sedgwick nigdy nie było bezbarwne. Dziewczyna pomimo problemów i tragedii zachowała pogodę ducha – nie bez powodu jej przyjaciel Gus nazywa ją Promyczek. Kate jest pełna życia, bystra, zabawna, ma również wybitny talent muzyczny. Nigdy jednak nie wierzyła w miłość. Właśnie dlatego – gdy wyjeżdża z San Diego by studiować w Grant, małym miasteczku w Minnesocie – kompletnie nie spodziewa się, że przyjdzie jej pokochać Kellera Banksa.
Oboje to czują.
Oboje mają powód, by z tym walczyć.
Oboje skrywają tajemnice.
Kiedy wyjdą one na jaw, mogą uzdrowić…
Mogą również zniszczyć.


Tytuł: "Rozkosze nocy"
Autor: Sylvia Day
Wydawnictwo: Akurat
Liczba stron: 304
Kategoria: Romans
Opis: 
Bywają takie zmysłowe przyjemności, których można zaznać tylko w nocy… Przychodzi o Zmierzchu pomiędzy snem a rzeczywistością, aby spełnić jej tajemne pragnienia. Lyssa Bates nigdy nie doświadczyła takiej ekstazy, którą przyniósł jej mężczyzna o głębokich, przenikających duszę, niebieskich oczach, w których tkwi obietnica kuszącej bliskości i dekadenckich doznań. Ale ten nieznajomy, kochanek, nieśmiertelny uwodziciel jest tylko snem – fantomem z nocnych fantazji, który pewnego dnia materializuje się w drzwiach jej mieszkania.
Kapitan Aidan Cross wypełnia misję a namiętność, która trawi ich oboje, zarówna ich ciała jak i dusze, może mieć niebezpieczne konsekwencje w świecie snów… po obudzeniu zresztą też. 


Więcej na pewno nie uda mi się przeczytać, a jeżeli uda no to super. Chce też skończyć w tym miesiącu oglądać serial TEORIA WIELKIEGO PODRYWU, bo strasznie się wciągnęłam. W podsumowaniu lutego pisałam, że jestem w połowie 4 sezonu, a teraz jestem w połowie 6, ale to wszystko przez moje choróbsko, które złapałam na początku marca. Ale już wszystko jest okey i w poniedziałek wracam do szkoły. A teraz uciekam się ogarniać i widzimy się w kolejnym poście. Buziaki ;*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz