Hejka!
Właśnie trwa 7ReadUp, ale ja na szybko chciałabym wam poopowiadać o książce, którą skończyłam w weekend i jestem nią zachwycona. Już kiedyś czytałam tę książkę, ale w pdf na telefonie i doszłam do połowy, ale jej nie skończyłam, ale w końcu udało mi się ją skończyć i jestem zachwycona.
Tytuł: "Kwiaty na poddaszu"
Autor: Virginia Cleo Andrews
Wydawnictwo: Świat Książki
Liczba stron: 384
Kategoria: Literatura współczesna
Ocena: 10/10
Opis:
Wciągająca opowieść o rodzinnych tajemnicach i zakazanej miłości.
Szczęśliwą z pozoru rodzinę Dollangangerów spotyka tragedia - w wypadku samochodowym ginie ojciec. Matka z czwórką dzieci zostaje bez środków do życia i wraca do swego rodzinnego domu. Niezwykle bogaci rodzice mieszkający w ogromnej posiadłości, wyrzekli się córki z powodu jej małżeństwa z bliskim krewnym, a narodzone z tego związku dzieci uważają za przeklęte. W tajemnicy przed dziadkiem rodzeństwo zostaje umieszczone na poddaszu, którego nigdy nie opuszcza. Dzieci żyją w ciągłym strachu, a odkrycie, jakiego dokonuje najstarszy brat, stawia rodzeństwo w obliczu nieuniknionej katastrofy.
Autorka tej serii żyła w latach 1923-1986. Dlatego też język jakim jest napisana książka jest dosyć stary, ale jak dla mnie naprawdę boski. Dzięki temu, że język była taki świetny to książkę czytało się z jeszcze większą przyjemnością. Jestem poruszona całą tą historią. Podczas czytania miałam ciary na plecach. Książka ta porusza wiele trudnych tematów takich jak miłość matczyna, miłość kazirodcza, czy wartość pieniądza. Książka jest bardzo pouczająca, mądra i bardzo przyjemna. Cała seria składa się z 5 części:
"Kwiaty na poddaszu"
"Płatki na wietrze"
"A jeśli ciernie..."
"Kto wiatr sieje..."
"Ogród cieni",
Moim zdaniem jest to wyjątkowa powieść, którą powinien przeczytać każdy, bo mimo tego, że temat jest trudny to ja takie książki uwielbiam i po nie sięgam. Polecam wam te książki bardzo serdecznie.
Bohaterowie są dla mnie autorytetami. Z pozoru małe, słabe dzieci, a tak na prawdę to silne dzieci, które potrafią poradzić sobie w każdej sytuacji. To co przeszli na pewno będą wspominać do końca życia. Bohaterami, których nienawidziłam w tej książce to matka tych dzieciaków i ich babcia. Są to dwie okropne kobiety, które są okropnymi egoistkami i nie są czułe na krzywdę ludzka.
Bohaterowie są dla mnie autorytetami. Z pozoru małe, słabe dzieci, a tak na prawdę to silne dzieci, które potrafią poradzić sobie w każdej sytuacji. To co przeszli na pewno będą wspominać do końca życia. Bohaterami, których nienawidziłam w tej książce to matka tych dzieciaków i ich babcia. Są to dwie okropne kobiety, które są okropnymi egoistkami i nie są czułe na krzywdę ludzka.
Do usłyszenia. Buziaky:*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz