DIANNE WOLFER „DWA
WYBORY”- recenzja
Hey. Dzisiaj recenzja książki, którą przeczytałam w lipcu, ale że jestem sierotą i nie wyrobiłam się z recenzjami zapraszam was na recenzję dzisiaj.
Tytuł:"Dwa wybory"
Tytuł oryginalny:"Choices"
Autor: Dianne Wolfer
Kategoria:
Wydawca:Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Tłumaczenie: Edyta Skrobiszewska
Liczba stron: 280
Język oryginalny: angielski
Data premiery: 2011-02-16
Rok wydania: 2011
Ocena: 9/10
★★★★★★★★★☆ (9/10)
Elisabeth musi podjąć bardzo trudną decyzję. Ma siedemnaście lat i właśnie się dowiedziała, że jest w ciąży. Zagubiona, niepewna siebie, czuje, jakby żyły w niej dwie dziewczyny – Libby, skłonna poświęcić marzenia, aby urodzić dziecko, i Beth, dla której najważniejsza jest wolność.
Obie połówki Elisabeth przeżywają dramatyczne chwile. Libby zastanawia się, czy zostać matką – samotną matką, bo nie kocha swojego niedojrzałego chłopaka. Beth bije się z myślami, rozważając aborcję.
Ta wzruszająca i odważna książka z wielką delikatnością i bez moralizowania opowiada o byciu sobą, nieuleganiu presji otoczenia i odpowiedzialności za dokonane wybory.
FRAGMENT KSIĄŻKI:
"Po spoglądaniu w bezmiar nieba mieszkanko wydawało się Libby ledwie pudełkiem na zapałki. Chodziła po salonie i czuła się jak w pułapce. Usiadła, zerknęła na notatki i znów zaczęła przemierzać pokój. Wreszczie wyjęła wszystkie ubrania, w które się jeszcze mieściła, i rozłożyła je na łóżku. Chciała włożyć na egzamin coś fajnego."
DIANNE WOLFER
Obecnie mieszka na południowym wybrzeżu Australii Zachodniej, ale mnóstwo czasu spędziła w Japonii, Tajlandii i Nepalu. Jest autorką wielu książek dla młodzieży, w tym Lighthouse girl, Photographs in the Mud, Horse Mad, Dolphin Song i Border Line.
Książka jest pisana z perspektywy Libby i Bath na przemian. Raz poznajemy historię Libby, a raz Bath, chociaż to jedna i ta sama osoba. Bardzo podobało mi się w tej książce to, że była ona taka ciepła, emocjonalna. Autorka poruszyła w niej bardzo trudny temat, temat aborcji. Bardzo podobał mi się również styl pisania autorki. Czyta się ją bardzo szybko. Piękna, ciepła, emocjonalna opowieść o tym, jak wyglądało życie siedemnastolatki po urodzenia dziecka, życie samotnej matki, która początkowo może liczyć tylko na siebie. Możemy też zobaczyć jakie konsekwencje i uczucia towarzyszą dziewczynie po dokonaniu aborcji. Autorka pokazuje, że musimy brać odpowiedzialność za dokonane wybory i jak ważne jest ludzkie życie. Świetna książka. Serdecznie polecam.
WYZWANIE KSIĄŻKOWE.
#21. MA NUMER W TYTULE.
To tyle Pa ;* Miłego weekendu ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz