"Kto czyta książki, żyje podwójnie" Umberto Eco

środa, 8 lipca 2015



STEPHEN KING – „ROK WILKOŁAKA”- recenzja

Strach.
Wilkołak.
Rok.
Horror.
Dzisiaj recenzja książki, z gatunku, który jest dla mnie zupełnie nowy. Nigdy nie czytałam żadnego horroru, a już King był dla mnie znany jako pisarz i w ogóle, ale kompletnie nie znałam jego twórczości. W końcu przyszedł czas na niego! 


 Tytuł: "Rok wilkołaka"

 Tytuł oryginalny: "Cycle of the werewolf"

 Autor: Stephen King

 Wydawawca: Wydawnictwo Albatros Andrzej Kuryłowicz s.c.

 Rok wydania: 2015
 Data premiery: 2015-02-13
 Ilustracje: Berni  Wrightson

 Liczba stron: 140

 Ocena: 8/10


TERROR ROZPOCZĄŁ SIĘ W STYCZNIU, PODCZAS PEŁNI KSIĘŻYCA...
Za każdym razem gdy nadchodzi pełnia, małe miasteczko Tarker Mills nawiedza groza. Nikt nie wie, kto jako następny trafi w ręce potwora. Ale jedno jest pewne. Gdy na niebie płonie krągła tarcza księżyca, wszystkich mieszkańców Tarker Mills ogarnia paraliżujący strach. Bo wiatr niesie ze sobą skowyt, w którym słychać jakby ludzkie słowa. A wokół widać ślady bestii... Nikt nie wie, kto stanie się następną ofiarą – wszyscy wiedzą, że jej apetytu nie da się zaspokoić. Miesiąc po miesiącu, przez cały rok… 
KTO BĘDZIE NASTĘPNY?
Jest to moja pierwsza książka Stephen King, ale powiem szczerze, że nie ostatnia. Naprawdę dobrze mi się ją czytało. Książka bardzo dobrze napisana, krótka. Od początku do końca trzyma w napięciu. Bardzo podoba mi się idea tej książki. Ogólnie cała historia dzieje się w ciągu 1 roku. W każdą pełnie księżyca mamy kolejna ofiarę. W książce możemy znaleźć kartki z "kalendarza". Książkę czytało się bardzo szybko. Ilustracje wykonane przez Berni'ego  pomagały wgryźć się w tekst i bardziej odczuwać emocje. Pomogły mi wyobrazić sobie całą scenę. Naprawdę dobrze napisana powieść grozy. Polecam!

FRAGMENT KSIĄŻKI:

"... Dźwiga się na łokciach , kołdra zsuwa się z jej bujnego łona. Ciemny kształt przesłania blask księżyca- ciemna plama, bezkształtna, lecz wyraźnie męska postać. I Stella myśli: ja śnię... a w moim śnie pozwolę mu przyjść... pozwolę sobie samej dojść. Często używa się tego słowa jak czegoś nieprzyzwoitego , ono jest czyste, przyzwoite i właściwe. Miłość jest niczym dojście na szczyt... ."

STEPHEN KING



Stephen Edwin King - autor powieści grozy, którego dzieła sprzedały się łącznie w ponad 350 milionach sztuk. Urodzony w 1947 roku w Portland jest autorem takich pozycji jak "Lśnienie", "Miasteczko Salem" czy "Smętarz dla zwierzaków", które uważane są za klasykę gatunku. King jest jednak również autorem literatury z kręgu thrillerów i dramatów, czego przykładem mogą być powieści "Zielona mila", "Bastion" czy "Oczy smoka". 





WYZWANIE KSIĄŻKOWE:
# 18. Moja pierwsza książka znanego autora.
To tyle. Pa ;*

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz