"Kto czyta książki, żyje podwójnie" Umberto Eco

niedziela, 10 maja 2015

ROALD DAHL"CHARLIE I FABRYKA CZEKOLADY"-recenzja

Witajcie kochani.W ten ppochmuryn, majowy dzień przychodzę do was z nowym postem i przeuroczą i przesłodką książką. Jeżeli jesteście ciekawi mojej recenzji to serdecznie zapraszam.

Charlie znajduje Złoty Kupon do fabryki czekolady szalonego pana Wonki. Pracują w niej małe tajemnicze stworzenia, które uwielbiają kakao. Rzeką płynie czekolada, a wszystkie rośliny zrobione są ze słodyczy. Czy ty też masz ochotę popłynąć landrynkową łodzią i spróbować gumy o smaku trzydaniowego obiadu? Albo dostać telewizor, z którego można wyciągać prawdziwe czekoladowe batoniki? Łakomczuchy, przed wami idealna książka na deser!

Uważam, że książka jest świetna. Bardzo krótka, dobrze napisana, przeurocza, przesłodka, przepiękna. Gdy ją czytałam miałam ochotę teleportować się do tej fabryki i nigdy stamtąd nie wychodzić. Prawdopodobnie bym nie wyszła, bo byłabym tak gruba, że nie zmieściłabym się przez bramę po kilku miesiącach mieszkania tam.Czytało się ją bardzo szybko,ma sporo obrazków, które pomagają nam się wgryźć w książkę i wyobrazić sobie ten fantastyczny świat. Sięgnęłam po nią z dwóch powodów. Po 1, bo słyszałam o niej dobre opinie, a po 2, bo jest to lektura szkolna mojej siostry. Gdybym ja miała takie lektury, to bym je czytała z przyjemnością. Na podstawie tej książki został nakręcony film , który niebawem pooglądam. Cudo! Warta przeczytania, zwłaszcza, że nie zajmuje nam dużo czasu.


Tytuł: Charlie i fabryka czekolady
Tytuł oryginalny: Charlie and the Chocolate Factory
Autor: Roald Dahl
Wydawca: ZYSK I S-KA
Numer wydania: I
Data premiery:1964
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Jerzy Łodziński
Rok wydania: 1995
Ilość stron:188
Kategoria:  fantasy      
Ocena: 10/10


I jeszcze wyzwanie książkowe. Troszeczkę przekształciłam to wyzwanie i jest to #9 lektura szkolna mojej siostry. 
To już wszystko. Miłej niedzieli :*
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz