"Kto czyta książki, żyje podwójnie" Umberto Eco

niedziela, 17 maja 2015

"FINALE"-recenzja książki+ podsumowanie sagi "SZEPTEM"

Witajcie kochani. Dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki, którą kocham całym swoim sercem oraz z podsumowaniem serii, która jest dla mnie wyjątkowa i o której nigdy nie zapomnę.
Tak, zgadliście! Jest to saga "Szeptem". Kocham ją, kocham Patcha, kocham Norę, kocham książki, kocham autorkę, kocham wszystko w tych książkach.

Już kiedyś na tym blogu przybliżałam wam sylwetkę autorki. Wspomnę tylko, że jest ona autorką bestsellerowej sagi "Szeptem" i książki "Black Ice", po którą sięgnę niebawem. 
Jeżeli chodzi o "Finale" czyli 4 tom sagi "Szeptem" to jestem pod ogromnym wrażeniem. Książka mnie tak wciągnęła, że nie mogłam się od niej oderwać. Przeniosła mnie w inny, nieznany mi dotąd świat. Kiedy ją czytałam cały świat zewnętrzy dla mnie nie istniał, byłam w zupełnie innym świecie i miałam wrażenie, że jestem obserwatorem tych wydarzeń. Podczas tej przygody utożsamiłam się z bohaterami. Ku mojemu zaskoczeniu ta książka doprowadziła mnie do łez. Uwielbiam tę książkę i daje jej mocne 10/10, chociaż zasługuje na wiele więcej.







Tytuł: "Finale"
Tytuł oryginalny: "Finale"
Autor: Becca Fitzpatrick
Wydawca: Otwarte
Numer wydania: I
Data premiery: 2012-11-07
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Maria Borzobohata-Sawicka
Rok wydania: 2012
Ilość stron:  424
Kategoria: Fantasy
Ocena: 10/10




 No to teraz PODSUMOWANIE SAGI "SZEPTEM"!
Autorką tej serii jest Becca Fitzpatrick. W jej skład wchodzi 4 tomy:
1) "Szeptem" -"hush.hush"(org.)
2) "Crescendo"
3) "Cisza" -"Silence"
4) "Finale


Wszystkie te książki przeczytałam i uważam, że są świetna. Kocham, kocham, kocham.  Piękne, mrocznie i tajemnicze okładki, cudowna historia miłość Patcha i Nory, ale muszę dodać, że nie zawsze było w niej kolorowo. Wręcz przeciwnie. Tych książek nie da się opisać, je trzeba po prostu przeczytać! Każdemu z was serdecznie polecam te książki. Ja nie jestem zwolenniczką fantasy, ale te książki są najlepsze na świecie i ja jestem najlepszym dowodem na to, że nawet osoby, które nie lubią fantasy znajdą coś dla siebie. Czytając te książki byłam w zupełnie innym świecie, nie mogłam się od nich oderwać, momentami przerażające, a momentami poruszające. Dzięki tym książkom wiem co to znaczy kac książkowy. To już koniec tej serii niestety :(, ale to na pewno nie koniec z nią. Obiecuje wam, że jeszcze o nich na moim blogu poczytacie! Całej serii daję ocenę 10/10, ale uważam, że zasługuje na wiele więcej.

 Na koniec WYZWANIE KSIĄŻKOWE. # 10 Bohaterowie nie są ludźmi.


Dobra. Tyle mojego zachwytu nad książkami. Koniecznie musicie je przeczytać! Dzięki mnie te książki przeczytało już 5 moich znajomych tzn, zaczęło, ale ja jeszcze kogoś zmuszę do przeczytania. Miłej niedzieli ;** 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz