"Kto czyta książki, żyje podwójnie" Umberto Eco

sobota, 31 października 2015

HALLOWEEN BOOK TAG!

Witajcie. Dzisiaj mroczna noc! Dzisiaj zapraszam was na halloweenowy tag!

Zasady są proste, spisujemy na karteczkach imiona 8 bohaterów książkowych, a następnie losujemy jedną do każdej kategorii/stwierdzenia. Następnie krótko piszemy o tym, czy dany bohater pasuje do tego punktu, czy jest to totalna pomyłka. 

Oto moi bohaterowie:
1.  Amber "Prawie jak gwiazda rocka"
2.  Q "Papierowe Miasta"
3.  Katniss "Igrzyska śmierci"
4. Adam "Zostań, jeśli kochasz"
5. Patch "Szeptem" 
6. Augustus "Gwiazd naszych wina"
7. Anastasia "Pięćdziesiąt twarzy Greya"
8. Oskar "Oskar i pani Roża" 

 1.Bohater, z którym straszyłbyś innych.
Q! Nie no, Quentin jest raczej osobą spokojną, opanowaną i nie nadaje się do straszenia. Co prawda pod wpływem Margo się zmienia, ale to nie zmienia faktu, że nie wyobrażam sobie straszenia ludzi z Q. Nie, nie, nie. To nie wyjdzie. 

2.Bohater, który byłby w stanie zrobić ci halloweenowego psikusa. 
Augustus! Haha... myślę, że byłby w stanie zrobić mi psikusa. Jest to dla mnie bardzo pozytywna i zabawna osoba. Poza tym po scence z jajkami jestem pewna, że byłby w stanie zrobić mi halloweenowego psikusa! Tak, na pewno tak! 

3.Bohater z którym pójdziesz na halloweenową imprezę.
Adam! Myślę, że to mogłoby wypalić. Adam jest muzykiem, on lubi rock, ja lubię rock, poza tym uwielbiam facetów grających na gitarze. Myślę, że byśmy się dogadali i spędzilibyśmy super czas. 

4.Bohater, z którym oglądnąłbyś straszny film.
Oskar. Zważając na to iż Oskar jest dzieckiem, nie oglądałabym z nim strasznego filmu. To by nie wypaliło. Nie. 

5. Bohater, który będzie próbował przejąć kontrolę nad światem w halloweenową noc. 
Patch! Och, tak! Patch! Patch! Patch! Uwielbiam tego bohatera. Myślę, że chciałby przejść kontrolę nad światem. To bardzo szalony bohater. Myślę, że byłby zainteresowany takim układem. 

6. Bohater, któremu do twarzy w strasznym przebraniu.
Anastasia. Nie przepadam za tą bohaterką, kiedyś ją nawet lubiła, ale moje zdanie na jej temat się zmieniło. Nie mam pojęcia co tutaj odpowiedzieć. Może dobrze by wyglądała w przebraniu, naprawdę nie mam pojęcia. 

7.  Bohater, który będzie bał się wyjść tej nocy z domu. 
Katniss. Oj myślę, że jednak Katniss będzie chciała wyjść tej nocy z domu. Po tym co przeszła nic dla niej nie będzie już straszne. Myślę, że ona by jednak ze mną wyszła. 

8.   Bohater, który z natury nie pasuje do przerażającego motywu Halloween.
Amber. Ta bohaterka idealnie pasuje do tego pytania. Jest ona młodą, głęboko wierzącą dziewczyną, poza tym jakoś tak jej charakter nie pasuje mi do tego święta. 

Nominuję :
Każdego kto chce zachęcam do zrobienia tego tagu!  Zaczytanego dnia grozy! Pa ;* 
 
 

poniedziałek, 26 października 2015

KSIAZKAIPREZENT.PL

Witajcie. Dzisiaj mam dla was bardzo spontaniczny post. Niedawno otrzymałam moja przesyłkę ze strony ksiazkaiprezent.pl i chciałabym się z wami podzielić moim pierwszym wrażeniem. Na początku dodam, że książki zamawiałam z moją koleżanką więc wszelkimi zakładkami podzieliłyśmy się na pół.

Zamówienie złożyłam głównie dla nowej książki pana Mroza. I jestem taka mega szczęśliwa, że ją mam!! Aaaa... . Patrzcie co mam !

Tak! To właśnie "Ekspozycja" Remigiusza Mroza. Już nie mogę się doczekać kiedy autor zabierze mnie w góry! Kocham kryminały, a myślę, że ten może mi się spodobać. Moje postanowienie(przed noworoczne) jest takie, że kupie sobie wszystkie książki Mroza. Trzymajcie kciuki żeby się udało. 

Do każdego zamówienia otrzymujemy kilka zakładek. My dostałyśmy 7 zakładek w tym 4 moje. Są piękne<3 Naprawdę mega mi się podobają. Zaskoczeniem była dla mnie wielkość, bo myślałam, że będą trochę większe, ale są naprawdę przyzwoite.

No i oczywiście prezenty. Jeżeli zamówicie powyżej 65 zł bez przesyłki to otrzymacie 4 takie zakładki HELP ME. Mi się one bardzo podobają i musiałam je mieć! No i mam. Co prawda tylko 2, ale da się to nadrobić. Są przepiękne i genialnie wyglądają w książce. Zobaczcie:
Przepięknie!

Na końcu wspomnę o przesyłce. Nie podobało mi się to w jaki sposób zostałam zlekceważona jako klientka. Otóż zamówienie na tej stronie (a zamawiałam pierwszy raz) złożyłam w poniedziałek po południu. Byłam pewna, że sklep przyjął zamówienie, ale nie miałam żadnego potwierdzenia. Więc tak sobie czekałam i czekałam i czekałam, aż w końcu w piątek rano dostałam powiadomienie o tym, że przyjęli zamówienie, i że paczka już jedzie. W piątek po południu miałam już książki.  Nigdy nie spotkałam się z taką sytuacją, żeby aż tyle szła przesyłka i tutaj ogromny - dla sklepu za zwłokę. Dodatkowo ceny przesyłki są strasznie drogie. Zamówienie jednej książki jest ogromnym przepłaceniem zważając na to iż możemy zamówić ją taniej. No ale wybaczamy im to za piękne zakładki.

Ogólnie sklep mogę ocenić 7/10. Myślę, że kiedyś zakupię jeszcze coś na tej stronie, ale tylko składając albo duże zamówienie, albo z kimś.

Wspomnę jeszcze o prezentach. Za minimum 65 zł mamy zakładki HELP ME, a za powyżej 100 zł inne gadżety jak na przykład zegarki, kubki itp.

Mam nadzieję, że trochę przybliżyłam wam wizję tego dyskontu. Do usłyszenia. Pa ;* Zaczytanego wieczoru ;*




piątek, 23 października 2015

TOP 10. KSIĄŻKI NA JESIEŃ.


Dzisiaj przedstawię wam 10 książek, które czytałam i polecam na jesień. Oczywiście do kompletu dochodzi jeszcze ciepły kocyk, ciepła herbata/ kawa i przepiękna świeczka. Zapraszam.

Dla mnie jesień jest okresem, w którym nie mogłoby zabraknąć kryminałów. Oto kilka moich propozycji z tego gatunku.

1. Rosamund Lupton "Potem"
2. Jo Nesbo "Krew na śniegu" 

W jesieni mamy również halloween, co oznacza, że nie możemy pominąć powieści grozy. 

3. Jack Ketchum "Dziewczyna z sąsiedztwa" 
4. Stephen King "Cmentarz zwierząt"

Lecz czasami chcemy się troszeczkę powzruszać i popłakać. Idealne będą romanse.


5. Molly McAdams 'Wybieram Ciebie"
6. Molly McAdams 'Wybieram miłość"

Uwielbiam czytać o chorobach, ale także coś luźnego, lekkiego. Oto kilaka propozycji obyczajówek. 

7. Gayle Forman "Zostań, jeśli kochasz"
8. Gayle Forman "Wróć, jeśli pamiętasz"
9. Jassica Vendi "Moje życie od teraz" 
10.  John Green "Gwiazd naszych wina"/ "Szukając Alaski"/ "Papierowe miasta" 

Tak prezentują się moje propozycje na jesień. Miłego weekendu ;*
 

wtorek, 20 października 2015

Stephen King "Cmentarz zwierząt"- recenzja 

"Śmierć jest tajemnicą, a pogrzeb - sekretem."

Tytuł: "Cmentarz zwieżąt" 
Autor: Stephen King 
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczba stron: 420
Ocena: 8/10

★★★★★★★★☆☆ (8/10)

Opis:  
Zazwyczaj przeprowadzka to początek nowego życia, ale dla rodziny Creedów stała się początkiem ich końca. Mistrz horroru Stephen King zaprasza czytelników na wycieczkę do piekła i z powrotem! Na świecie istnieją dobre i złe miejsca. Nowy dom rodziny Creedów w Ludlow był niewątpliwie dobrym miejscem - przytulną, przyjazną wiejską przystanią po zgiełku i chaosie Chicago. Cudowne otoczenie Nowej Anglii, łąki, las; idealna siedziba dla młodego lekarza, jego żony, dwójki dzieci i kota. Wspaniała praca, mili sąsiedzi - i droga, po której nieustannie przetaczają się ciężarówki. Droga i miejsce za domem, w lesie, pełne wzniesionych dziecięcymi rękami nagrobków, z napisem na bramie: CMĘTARZ ZWIEŻĄT (cóż, nie wszystkie dzieci znają dobrze ortografię...). Ci, którzy nie znają przeszłości, zwykle ją powtarzają... i nie chcą słuchać ostrzeżeń. Stephen King napisał tę powieść podczas pobytu w wynajętym domku w Orrington, w stanie Maine. Fakt ten nic by nie znaczył, gdyby nie cmentarz zwierząt, który znajdował się za domkiem... Powieść zekranizowano w 1989 roku, scenariusz napisał sam autor książki (film znany w Polsce pod tytułem „Smętarz dla zwierzaków”). King wystąpił w filmie w roli księdza odprawiającego mszę podczas pogrzebu. 

"On kupił jej sześć sukienek, a ja wskrzesiłem z martwych jej pieprzonego kota, więc kto kocha ją bardziej?"

Książka ta bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Kiedy sięgałam po tę książkę nie wiedziałam czego mam się spodziewać. W prawdzie czytałam książkę Kinga, ale nie znam jeszcze jego twórczości, a bardzo chciałabym przeczytać jeszcze więcej jego książek. Książka pochodzi z biblioteki. Zacznę może od tego, że książka opowiada o rodzinie Creedów, która przeprowadza się do nowego miasta. Jednak nie wszystko jawi się w kolorowych barwach. Pewnego dnia dochodzi do tragedii. Nie będę tu spojlerować, ale S. King to mistrz spojlerów. W pewnym momencie wspomina o pewniej śmierci co nie do końca pochwalam. Uważam, że gdyby wątek ten poprowadził w bardziej tajemniczy sposób było by to lepsze i bardziej trzymało w napięciu. 

"Nie należy wierzyć, iż istnieją granice grozy, który zdolny jest przyjąć ludzki umysł."

Jeżeli chodzi o bohaterów to postacie takie jak Louis, czy Rachel bardzo przydadły mi do gustu. Uwielbiam te postaci i jako osoby i jako parę, bo naprawdę byli świetnym małżeństwem. A ich dzieciaki? Gaga i Ellie to takie słodkie dzieciak! Louis jest lekarzem, a Rachel opiekuj się dziećmi. Udana rodzinka. Pewne wydarzenia zaburzają ich spokój. Ale tego dowiecie się czytając książkę. 

"Koty to gangsterzy świata zwierzęcego, żyjący poza prawem i tam ginący."

Kot Church jest jedną z ważniejszych postaci w tej książce. Jest to pupilek rodziny. Dzieci go uwielbiają. Do czasu. Książkę czyta się szybko, trzyma w napięciu, jest napisana prostym językiem. Myślę, że spodoba się osobom, które lubią tego typu książki lub tym, które chciałby poznać ten świat. Cmentarz zwieżąt jest miejscem przepełnionym grozą, tajemniczością i pełna zagadek. Z każdą stroną dowiadujemy się nowych rzeczy.  Polecam ją bardzo serdecznie, aczkolwiek wiem, że nie każdemu przypadnie do gustu. Mi się podoba. 

"Nie ma zysku bez ryzyka, ani ryzyka bez miłości."



STEPHEN KING


Napisał ponad pięćdziesiąt książek i wszystkie zyskały status światowych bestsellerów. Znajdują się między nimi: "Miasteczko Salem", "Misery", "Dallas ’63", "Lśnienie", czy "Doktor Sen". Powieści Kinga doczekały się wielomilionowych nakładów, tłumaczeń na przeszło 30 języków, a na całym świecie można znaleźć ponad 300 milionów egzemplarzy książek z jego nazwiskiem na okładce. Stephen King mieszka w stanie Maine z żoną, powieściopisarką Tabithą King.






WYZWANIE KSIĄŻKOWE # Książka, która cię przestraszyła.  

 A co ty myślisz o tej książce? Chętnie poznam twoją opinię. Zaczytanego dnia ;*


"Człowiek uczy się to akceptować. W przeciwnym razie prędzej czy później wylądowałby w pokoju bez klamek, skąd pisałby do rodziny listy kredkami świecowymi."


sobota, 17 października 2015

BACK TO SCHOOL #2 MOJE SPOSOBY NA NAUKĘ 





Dzisiaj troszeczkę oderwiemy się od tematyki książkowej i opowiem wam o moich sposobach na naukę. Myślę, że wiele osób ma z tym problem. Zapraszam na moje sposoby na naukę.
1. Systematyczność. 
Bardzo ważną rzeczą jeżeli chodzi o naukę jest systematyczność. Jeżeli uczymy się "z lekcji na lekcję" to później pisząc kartkówkę, czy sprawdzian mamy o wiele mniej nauki. To co umiemy to sobie tylko powtórzymy, a to czego musimy się jeszcze nauczyć to po prostu się uczymy. Jest tego o wiele mniej. Poza tym nauczyciele czasami nas zaskakują i robią tzn. niezapowiedzianą kartkówkę. Ucząc się na bieżąco nie grozi nam 1 za takową kartkówkę,

2. Na kolorowo.
Jeżeli jesteś wzrokowcem tak jak ja to kolory są dla ciebie najlepszym  rozwiązaniem! Mój zeszyt jest kolorowy, baaardzo kolorowy. Kocham kolorowe długopisy, zakreślacze, karteczki, zakładki indeksujące itp. To pomaga mi się uczyć. Zdecydowanie! Podkreślaj najważniejsze informacje, tak żeby rzucały się w oczy. Nie bój się kolorów! 

3. Mówienie, czytanie na głos
Gdy jesteś słuchowcem, albo po prostu lubisz ten rodzaj nauki, czytaj lub mów na głos. Badania dowodzą, że mówiąc coś na głos więcej zapamiętujesz. Ja jestem najlepszym dowodem na to, że tak jest. Kiedy czytam sobie lekcję w podręczniku na głos o wiele więcej zapamiętuję niż gdybym przeczytała po cichu.  Jak dla mnie to świetny sposób na naukę. 

4. Nie odkładaj wszystkiego na ostatnią chwilę.
Niestety z tym sposobem różnie mi wychodzi. Jeżeli na przykład masz do zrobienia referat na środę to nie czekaj do wtorku, aby go napisać. Pisz sobie go "warstwowo" tzn albo w weekend, albo codziennie po trochę. Ten sposób pomoże ci w lepszym zorganizowaniu czasu i być może zaoszczędzeniu czasu. Albo gdy masz sprawdzian z powiedzmy historii z 9 lekcji to tydzień wcześniej zacznij  sobie czytać te tematy od początku, podkreślaj najważniejsze informacje, a przed sprawdzianem powtórz to, co najważniejsze. To naprawdę pomaga! 

5. Przepisywanie.
Bardzo fajnym aczkolwiek czasochłonnym sposobem na naukę jest przepisywanie. Zaznacz najważniejsze informacje, a następnie przepisz je na kartkę. W chwili przepisywanie też się uczysz! Albo jeżeli musisz nauczyć się słówek z angielskiego bądź innego języka obcego zaznacz te, których nie umiesz, a następnie przepisz je na kartkę.  Wtedy uczysz się tych słówek, których nie umiesz, a te które już umiesz tylko sobie przypominasz. 

6. Rozwiązywanie zadań na bieżąco. 
Ostatnie już 2 sposoby chciałam poświęcić na przedmioty ścisłe. Ja sama jestem humanistką i mam ogromny problem z matematyką, czy geografią. Kiedy w 1 liceum zaczęły się moje problemy z matematyką zaczęłam rozwiązywać wszystkie zadania na bieżąco. Moja pani od matematyka podaje nam 30-50 zadań z podręcznika, które mogą się pojawić na sprawdzianie, wtedy ja je rozwiązuję i to mi bardzo pomaga. 

7. Korepetycje. 
Jeżeli masz problem z jakimś przedmiotem, nie czekaj, aż cię oświeci tylko poszukaj korepetycji. Jest to dość kosztowny sposób nauki, ale są takie przedmioty, z których czasami musisz sobie pomóc. Takie korepetycje kosztują od 15-50 zł, w zależności od korepetytora i miejscowości, w której mieszkasz. Ja uczęszczam na korepetycje z matematyki i uwierzcie mi, że ogromnie mi pomagają. Oczywiście korepetycje same w sobie nic nie pomogą. Wymagają one od nas skupienia, systematycznej pracy ,dużej ilości nauki i przede wszystkim chęci. Bez tego to wszystko nie ma sensu. 

Mam nadzieję, że moje sposoby Ci się sprawdzą, i że mogłam Ci w jakiś sposób pomóc. Są to moje sprawdzone sposoby. Daj znać jak się one u Ciebie sprawdziły. A może ty masz inny sposób na naukę? Pisz w komentarzu. 

Miłego weekendu. ;)